Rozdział 28 Jeśli dowie się, kim jesteś, wpadnie w panikę
W sennym zamgleniu Thea słyszała szmer męskich głosów w pobliżu. Jej oczy zatrzepotały i zwróciła wzrok w stronę drzwi, gdzie rozmawiały dwie postacie.
„To nic poważnego. Po dobrze przespanej nocy będzie dobrze” – oświadczył Ruben, chowając stetoskop.
„Ale skręciła kostkę. Powinna przez jakiś czas unikać obciążania jej zbyt mocno” – dodał, a jego głos był przepełniony troską.