Rozdział 8
Lisa była zdezorientowana oskarżeniem. Ale jako osoba, która miała spore doświadczenie w pracy tutaj, spotkała więcej nierozsądnych gości.
Dlatego była w stanie zareagować szybko i obdarzyła ją przepraszającym uśmiechem. „Przepraszam, pani Gallagher. Musi tu być jakieś nieporozumienie. Właśnie wróciłam i nie jestem pewna, co się dzieje. Czy mogłaby mi pani dać trochę czasu na przyjrzenie się sytuacji?”
Jednocześnie jej umysł pędził. Regal Dynasty był porządnym hotelem z ugruntowaną historią. Nie mogliby siłą kogoś eksmitować bez powodu. Ale widząc strażników i personel sprzątający, eksmisja nie wydawała się fałszywa.