Rozdział 259 Foxview University
Trzymając cienki papier w dłoni, Flock rzucił krótkie spojrzenie na wypisane na nim liczby i zmarszczył brwi. Nie pochwalał wybryków ojca.
Gdy tylko starzec skończył mówić, skupił się na swojej pracy i ponownie wpatrzył się w ekran komputera. Kiedy był odwrócony plecami, Flock złożył mały papier, tworząc prosty papierowy samolot, i posłał go w stronę kosza na śmieci.
Nie pozwoliłby tej kobiecie, która pojawiła się znikąd, zakłócić obecnego życia Clarka.