Rozdział 244
Gao Yuan była zdezorientowana. Skoro wierzyli, że to nie była Yao Qingqing, jaki był cel jej obserwowania?
„ Zrób, co mówię” – Bai Yinning nie wyjaśnił. Nie wierzył, że to zrobiła, ale nadal chciał, żeby ją monitorowano.
Zong Jinghao nie powiedziałby takich rzeczy bez jakiegoś dowodu. Musiał coś odkryć. Osoba, która porwała Lin Xinyan, nie byłaby aż tak nikczemna. To tylko zaalarmowałoby osoby zaangażowane. Ponadto sprawcy nie dałoby to ani korzyści, ani korzyści.