Rozdział 192
Twarz Zong Jinghao była odwrócona pod światło. Wyraz jego twarzy uległ zmianie, ale ogień pożądania w nim nie zniknął, wręcz przeciwnie, stał się intensywniejszy.
„ Teraz już wiem.” Nagle Lin Xinyan przemówił niespodziewanie.
Zong Jinghao zmarszczył brwi. „Co wiesz?”