Rozdział 191
Czas stanął w miejscu.
Lin Xinyan stała tam i chwiała się, jakby miała za chwilę upaść.
Zong Jinghao spojrzał w jej niemal zdesperowane oczy i powiedział wyraźnie: „To byłem ja tej nocy”.
Czas stanął w miejscu.
Lin Xinyan stała tam i chwiała się, jakby miała za chwilę upaść.
Zong Jinghao spojrzał w jej niemal zdesperowane oczy i powiedział wyraźnie: „To byłem ja tej nocy”.