Rozdział 142
On ma oczy tylko dla Marilyn
„ Och, u nas jest już noc. Właśnie wzięłam prysznic. Pójdę spać za chwilę, jak tylko wysuszę włosy. Maria, co cię skłoniło do wykonania tego międzymiastowego połączenia?” zapytała Genevieve, leżąc na łóżku i bezmyślnie przeglądając książkę, która leżała na stoliku nocnym.
Maria odpowiedziała zaniepokojona: „Wyjechała pani za granicę na kilka dobrych dni, pani Rachford. Martwiłam się, że nie jadła pani ani nie spała dobrze. Pamiętam, że kiedyś pojechała pani w podróż służbową do jakiegoś dalekiego kraju i zwymiotowała w hotelu”.