Download App

Apple Store Google Pay

Słodkie szepty: opowieść o czułych chwilach

Romans Nowoczesny Ciąża Atrakcyjny Dyrektor generalny Żądza

Lena i jej najlepsza przyjaciółka odkochały się w tym samym czasie. Poszły do baru i utopiły się w alkoholu, aby przezwyciężyć ból miłości. Ale kiedy nadszedł czas zapłaty rachunku, Lena i jej przyjaciółka zdały sobie sprawę, że skończyły im się pieniądze. Nie mając wyjścia, od niechcenia wyciągnęły mężczyznę, aby zapłacił rachunki. Później, aby spłacić dług, Lena oddała się mężczyźnie na noc. Ale nawet będąc w stanie senności, mężczyzna obok niej wydawał się niepokojąco znajomy. Lena potrzebowała trochę czasu, aby go zidentyfikować. Cliff?! Tak, to był on! Mężczyzna, którego znała od dzieciństwa. Kiedy dotarło to do Leny, tak się przestraszyła, że natychmiast stoczyła się z łóżka i uciekła. Dwa miesiące później poszła do szpitala i dowiedziała się, że jest w ciąży. „Czy powinnam zatrzymać to dziecko, czy nie?” W czasie, gdy świat Leny prawie się rozpadał z powodu tego dylematu, z jej pleców dobiegł znajomy głos…

  1. 30 Liczba rozdziałów
  2. 12457 Czytelnicy
Czytaj teraz
condivisione

Rozdział 1 Niekomfortowo w Jego towarzystwie

„Sherlock, proszę nie, Sherlocku...” Jej oczy rozszerzyły się w panice, gdy popchnęła mężczyznę leżącego na jej kolanach. Jej palce przesunęły się w dół jego policzków.

Otwarty i dowcipny mężczyzna pociemniał na jej widok w panice. Jednak wkrótce niezadowolenie zniknęło, podkreślając jego przystojne rysy.

„Lena” – powiedział gładko, podnosząc się, by pocałować ją w policzek.

„Ja…” Lena Mu mogła tylko ugryźć się w wargi, wyglądając przy tym jak porcelanowa lalka.

„Lena” – wyszeptał ponownie, a jego chrapliwy głos był ledwie słyszalny. Jego usta musnęły płatek jej ucha, a ona zadrżała.

Lena Mu cofnęła się odrobinę, gdy czyjaś ręka przesuwała się po jej skórze.

Kochała Sherlocka Mo,

więc dlaczego czuła się tak niekomfortowo w jego towarzystwie? W chwili, gdy jego palce przesunęły się po jej skórze, poczuła, jakby jej żołądek ją żuł od środka, i to nie w dobrym tego słowa znaczeniu.

Bliski kontakt przyprawiał ją o dreszcze.

Jednak starała się zachować spokój. Gdyby tylko Cliff tu był, wszystko byłoby w porządku.

Pomógłby jej, prawda?

„Lena, posłuchaj mnie. Mówię poważnie”. Spojrzał jej głęboko w oczy, wachlując jej twarz oddechem.

„Nie będę kłamać, nie tobie.”

Jeszcze jeden pocałunek. Jeszcze jedno ujęcie.

Nawet wtedy nie potrafiła znaleźć w sobie sił, by oddychać.

Nienawidziła tego, nienawidziła uczucia jego rąk dotykających jej ciała.

To było tak, jakby po mnie pełzł wąż.

Lena Mu wzdrygnęła się, odpychając go z drogi. Boso, skoczyła na ziemię jak króliczek w panice, stając przy wejściu.

„Sherlock, nie mogę. Nie miałam tego na myśli... Bałam się...” bełkotała, podtrzymując ubranie jedną ręką, podczas gdy drugą ściskała mosiężną klamkę.

Przystojna twarz Sherlocka stała się ponura. Jego

był już w połowie drogi, a jego pierś uniosła się ze zdziwienia w chwili, gdy ona z niego zeskoczyła.

„Och, Lena” – wycedził, zaciągając się papierosem. „Jaki sens ma przepraszanie w dzisiejszych czasach?”

„Czy zostałem właśnie porzucony?”

Umawiał się z niezliczoną ilością kobiet i wszystkie zdawały się paradować u jego stóp.

Sherlock Mo myślał, że uda mu się dorwać także Lenę Mu, ale wyglądało na to, że jego plany już legły w gruzach.

„Sherlock, ja…” Chciała wyjaśnić więcej, ale wszystkie słowa zdawały się zamierać jej w gardle.

Nora kiedyś powiedziała, że gdyby dziewczyna naprawdę kochała mężczyznę, to wytrzymałaby cały ból.

Jednak Lena Mu wzdrygnęła się nawet przy najlżejszym dotyku. Czy ona nie kochała go wystarczająco?

„Lena, kochasz mnie?” W jego głosie słychać było smutek, gdy Sherlock Mo patrzył na nią. W jego spojrzeniu przemknęła nieodgadniona emocja.

"I..."

„Czy tak trudno odpowiedzieć,

Lena?" - zapytał.

„ Naprawdę?”

Lena dostrzegła kątem oka słabą postać i zamarła.

„Już skończyliśmy.”

Sherlock poprawił koszulę i wyszedł z pokoju, nie oglądając się ani razu na pozostawioną kobietę.

Lena po prostu patrzyła na oddalającą się postać, aż zniknęła w ciemnościach.

Zanim jednak wróciła, zauważyła mężczyznę w czarnym garniturze, stojącego pod równie czarnym parasolem.

"Lena."

Włosy Leny były bardzo wilgotne od deszczu. Jednak gdy zobaczyła go stojącego przy drzwiach, wybiegła i objęła go.

Czy wrócił z podróży służbowej?

Minęły trzy miesiące odkąd widzieli się ostatni raz.

„Cliff! Wróciłeś.”

„Wróciłem” – powiedział z uśmiechem.

podczas gdy połowa jego ciała była przemoczona deszczem.

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1 Niekomfortowo w Jego towarzystwie

    „Sherlock, proszę nie, Sherlocku...” Jej oczy rozszerzyły się w panice, gdy popchnęła mężczyznę leżącego na jej kolanach. Jej palce przesunęły się w dół jego policzków. Otwarty i dowcipny mężczyzna pociemniał na jej widok w panice. Jednak wkrótce niezadowolenie zniknęło, podkreślając jego przystojne

  2. Rozdział 2 Czy mnie kochasz?

    „Wszystkiego najlepszego, Lena.” Miał worki pod oczami, gdy jego zmęczone spojrzenie padło na nią, ale nawet wtedy nie można było zaprzeczyć odrobinie emocji, która pojawiła się w jego oczach na widok Leny. "Klif..." Brakowało jej słów, a łzy spływały jej po policzkach. Naprawdę minęło tak dużo czas

  3. Rozdział 3 Kim ona jest

    Po wczorajszym deszczu powietrze było świeższe niż kiedykolwiek. Ciemne chmury w końcu się rozwiały, dając mieszankę kolorów jasnego błękitu i żółci. Wiatr wiał, jego delikatny powiew poruszał liśćmi, które opadły wczoraj wieczorem. Podziwiając widoki, Lena siedziała na balkonie ze słuchawkami w ręk

  4. Rozdział 4 Mam ich

    Przez te dni Lena w ogóle nie mogła się uspokoić. Byłaby smutna i płakałaby, bo była rozczarowana miłością. Jednak gdy dowiedziała się, że Cliff jest w kimś zakochany, nie chciał jej powiedzieć, kim ona jest. Myślała o tym cały czas, a jej myśli błądziły. Nawet pyszne jedzenie i deser smakowały bez

  5. Rozdział 5 Brak pieniędzy na upicie się

    Blue Bar wieczorem, z magią świateł i muzyki, był bardzo tajemniczy i atrakcyjny. Ci, którzy byli zajęci przez cały dzień, ci, którzy rozstali się z ukochanymi osobami, a także ci, którzy chcieli poznać kogoś wyjątkowego, wybierali się w to miejsce, aby rozładować presję. W kącie siedziały dwie młod

  6. Rozdział 6 Głodny wilk je

    Ciemność była niczym zakazana przestrzeń pod kręgiem diabła. Pijana dziewczyna, niczym wąż, przyczepiła się do wysokiego mężczyzny, unosząc szyję niczym najbardziej elegancki biały łabędź, ale w tym czasie jej skrzydła były zabarwione kolorem pożądania. Była czarna, atrakcyjna i tajemnicza. Para w ł

  7. Rozdział 7 Jestem w ciąży

    „Panie doktorze, czy pan właśnie powiedział, że jestem w ciąży?” „Tak, panno Mu.” „Przed...ciążą?” To było jak grom z jasnego nieba, wprawiając Lenę w taki szok, że nie była w stanie nic powiedzieć. Wydawała się blada i patrzyła na lekarkę w białym fartuchu drżącym głosem. Ostatnio poczuła nudności

  8. Rozdział 8 Kim jestem dla Ciebie

    „Cliff Huo, kim ty mnie uważasz?” „Jakaś przypadkowa kobieta, która po prostu poprosiła cię o pieniądze na swoje dziecko?” „A może jestem po prostu kimś, kto chce wyjść za mąż i założyć rodzinę ze względu na dziecko?” „Nie chcę niczego. Chciałam tylko dać ci znać, że postanowiłam dokonać aborcji w p

  9. Rozdział 9 Pani Huo!

    „Co się ze mną stało?” „Przepraszam, Lena.” „Wszystko w porządku, nie wspominaj o tym.” Jej oczy błysnęły. „Nie, to moja wina. Lena, przepraszam” – powiedział Cliff łagodniejszym głosem. Nie odważył się posunąć za daleko, bojąc się, że znów ją wystraszy. „Wiem, że postąpiłem źle” „Czy jestem w szpit

  10. Rozdział 10 sieje niezgodę między Leną i Raymondem

    Kiedy obudziła się rano, Lena odkryła, że jest mężatką. Była wtedy zdezorientowana, ponieważ naprawdę nie spodziewała się, że wszystko potoczy się tak szybko. Nie było miejsca na żal. Z licencją małżeńską w rękach Lena spojrzała na Cliffa, a potem znowu na licencję małżeńską. Potem zacisnęła usta. C

Klasyfikacja Romans

تم النسخ بنجاح!