Download App

Apple Store Google Pay

Prawdziwa córka powraca odrodzona, rodzina prosi o wybaczenie

Fantasy Tajemnica Reinkarnacja Bohater Bohaterka zemsta

W swoim poprzednim życiu Samanta była prawdziwą córką, ale została porzucona jak chwast. Cała rodzina traktowała ją jak bezdomnego psa, a wszyscy nią pogardzali. Jej bracia patrzyli nawet zimnymi oczami, jak fałszywa córka ją prześladowała trzy lata i ostatecznie został wyrzucony z rodziny, co spotkało go z samozagładą. Kiedy znów otworzyła oczy, znów miała osiemnaście lat. Tym razem już nie udaje i nie chce nikogo zadowolić. Cała rodzina się z tego śmiała: bez rodziny Smithów, nawet jeśli umrzesz z głodu na poboczu drogi, nie będzie kto cię pochować! Samanta tylko uśmiechnęła się delikatnie. Jej wspaniałe zdolności metafizyczne wystarczyły, aby określić losy życia i śmierci oraz złamać tajemnicę yin i yang. Ścigają ją najwyżsi dostojnicy świata, mając nadzieję, że uzyskają jej złote słowa. Dopiero wtedy rodzina Smithów i bracia nagle zrozumieli, co się stało. Zalali sięłzami i błagali ją o przebaczenie. Leonard nawet otworzył drzwi i wypuścił psy: Co za śmiecie ośmielają się przychodzić szukać mojej żony? rolka!

  1. 30 Liczba rozdziałów
  2. 13325 Czytelnicy
Czytaj teraz
condivisione

Rozdział 1 Mistrz metafizyki powraca do osiemnastego roku życia

„Naprawdę trudno chronić się przed dniem i nocą, trudno chronić się przed złodziejami domowymi!”

W noc pełną ulewnego deszczu, grzmotów i błyskawic Samanta została ponownie brutalnie wypchnięta z domu przez służącą. Jej szczupłe ciało zachwiało się i spadła ze schodów.

Dziewczyna zignorowała krew na kolanach, jakby bała się, że zostanie porzucona, i w panice uklękła na miejscu, płacząc ze złamanym sercem w szalejącym ulewnym deszczu: „Tato, ja naprawdę nie ukradłam Cartiera siostrze Josephine… " "

Franklin stanął pod okapem i udzielił surowej reprymendy: „Przychodzisz z wąwozu, masz nieczyste ręce i stopy! Uklęknij na zewnątrz i pozwól, aby deszcz zmył twoje brudne serce. O świcie wyślę cię z powrotem do wąwozu. Idź”. wewnątrz i pozwolę ci żyć jeszcze przez kilka dni ciężko, żeby zobaczyć, czy nadal nie odważysz się zmienić!”

Kiedy dziewczyna usłyszała, że mają zostać odesłani z powrotem do tego ciemnego miejsca, tak się przestraszyła, że jej twarz natychmiast zbladła i pochyliła głowę drżąc.

„Tato, proszę, uwierz mi, naprawdę nie ukradłem…”

Z hukiem drzwi do domu zamknęły się bezlitośnie.

Spojrzała na zamknięte drzwi swojego domu, a jej oczy były pełne samotności i bezradności. Potem spojrzał na swoje ramiona pokryte śladami bicza. Jego ziemista twarz była pełna rozpaczy.

Nie wiem, jak długo klęczałem, ale noc była już ciemna.

Z tyłu dobiegł odgłos kroków.

Dziewczyna odwróciła się słabo.

Zobaczyłem, jak William, najstarszy syn rodziny Smithów, wrócił.

Miał na sobie garnitur i skórzane buty, w ręku trzymał czarny parasol i szedł bez wyrazu, jego wzrok ani razu nie padł na klęczącą dziewczynę, jakby był już do tego przyzwyczajony.

Jakby widząc słomkę ratującążycie, dziewczyna zapragnęła przytulić nogawki spodni Williama . Ale kiedy pomyślał o swojej mizofobii, nigdy nie pozwalał, aby osoby z zewnątrz go dotykały.

Ręka, którą właśnie wyciągnęła, drżąco ją cofnęła.

„Bracie, czy możesz mi pomóc błagać ojca o litość? Naprawdę nie ukradłem Cartiera mojej siostrze. Nawet nie wiem, kim jest Cartier…”

William zdawał się nie słyszeć jej prośby i od razu podszedł.

„Wielki bracie!” zawołała Samanta, podbiegając desperacko i ściskając kostkę Williama.

William zatrzymał się i nie oglądając się za siebie, jego głos był wyjątkowo zimny: „Puść, brudasie”.

„Nie chcę zostać odesłany. Zostanę pobity na śmierć przez tego pijaka. Wielki bracie, proszę, pomóż mi, chociaż raz, tylko raz, ostatni raz…”

Samanta klęczała w ulewnym deszczu przez kilka godzin byłem już wyczerpany, a pod koniec przemówienia mój głos był tak słaby, że ledwo go słyszałem.

Słuchając pretensjonalnych i żałosnych błagań dziewczyny, William przypomniał sobie, że kiedy po raz pierwszy pojawiła się w tym domu, ukradła wszystkim rzeczy i ukryła je pod łóżkiem.

Teraz, gdy powrócił jego dawny nawyk, nadal nie chce się do tego przyznać, co budzi w nim obrzydzenie.

„Powiedziałeś, że tego nie ukradłeś, dlaczego wszyscy cię o to oskarżają?”

„Jedna osoba może powiedzieć, że to oprawiłeś, ale co, jeśli wszyscy powiedzą, że to ukradłeś?”

„Samanto, w mojej rodzinie Smithów nigdy nie było osoby zachowującej się tak źle jak ty. Naprawdę przynosisz wstyd rodzinie”.

„Jeśli chcesz udowodnić swoją niewinność, w porządku, po prostu idź i umrzyj”.

William skończył mówić, wszedł do domu, nie oglądając się za siebie.

Samanta zamarła w rozpaczy, wpatrując się tępo w drzwi, które ponownie ją izolowały, i wstała niepewnie, trzymając się ciała.

Odwracając głowę, zobaczył obok siebie wyjątkowy i cenny kamień krajobrazowy.

Przypomniała sobie, że kiedy po raz pierwszy przyszła do tego domu, z ciekawości chciała dotknąć tego pięknego kamienia, ale Józefina skarciła ją, mówiąc, że ten kamień jest wart fortunę i nie będzie jej stać na zapłatę za niego, jeśli zostanie sprzedany.

Cóż, ten kamień jest bardzo drogi i nie da się go zabrudzić, bo inaczej jej rodzina będzie nieszczęśliwa.

Samanta była zrozpaczona i potknęła się w stronę rogu.

Wysięgnik!

Grzmot stłumił głos dziewczynki, potwierdzając jej niewinność.

Następnego dnia.

Krematorium w kostnicy.

Personel właśnie włożył dziewczynę do worka na zwłoki i umieścił ją w trumnie, a następnie miał ją odepchnąć w celu kremacji.

Z wnętrza trumny dobiegł nagle zimny i ostry głos.

„Rozbij ziemię na kawałki, przepędź złe duchy i usuń przeszkody, rozbij…”

Kiedy dźwięk ucichł, deska trumny nagle uniosła się w górę.

„Cholera, oszukujesz!”

Personel był tak przestraszony, że upadł na ziemię i bezradnie patrzył, jak blada i chuda dłoń wychodzi z worka na zwłoki.

„aha--”

Dziesięć minut później personel w końcu zaakceptował fakt, że dziewczyna sfingowała śmierć w wyniku uderzenia i tak naprawdę nie była martwa.

„Gdybym wiedział, że nie żyjesz, powinienem był odpowiednio zaszyć ranę na twojej głowie. A może zabiorę cię do szpitala, żeby się tym zająć?”

Samanta dotknęła delikatnych szwów na czole i powiedziała cicho: „Nie ma potrzeby”.

Personel spojrzał na szczupłą sylwetkę dziewczyny z powodu niedożywienia, poczuł litość i podał jej butelkę mleka. „Czy żyją jeszcze członkowie Twojej rodziny? Gdzie są Twoi przyjaciele? Czy pamiętasz swój numer telefonu? Zadzwonię do nich w Twoim imieniu i poproszę, żeby Cię odebrali?”

Osoba, która ją wysłała, zostawiła jedynie wiadomość„Nie chcę jej prochów” i odeszła w pośpiechu, bez żadnych innych informacji identyfikujących.

To takie oczywiste, że biedna dziewczyna jest bezradna i to takie smutne!

Samanta była tak głodna, że ledwo mogła chodzić, więc usiadła i posłusznie wypiła mleko, po czym podniosła wzrok i spojrzała na laskę przed sobą.

" Jeśli zapadną się rogi słońca i księżyca, twoi rodzice będą chorzy i źle się poczują. Jeśli rogi twojego księżyca będą nisko, twoja matka będzie w złym stanie zdrowia. Jeśli pójdziesz do szpitala wcześniej, możesz wyzdrowieć, po prostu biorąc Jeśli się spóźnisz, możesz potrzebować operacji, która doprowadzi do sytuacji bliskiej śmierci.

Praca Pracownik wyglądał na zdezorientowanego: „Ach? Dziewczynko, o czym ty mówisz?”

„Chodźmy, potraktuj te słowa jako nagrodę za butelkę mleka.” Samanta wstała i wyszła.

Krematorium znajdowało się daleko od miasta. Samanta włożyła jedną rękę do kieszeni i oparła się o pień drzewa przy drodze, z nieostrożnym wyrazem bladej twarzy.

Opuściła głowę, żeby przyjrzeć sięśladom bicza na dłoniach, ale na jej młodej twarzy pojawił się dreszcz, niepodobny do zwykłych ludzi.

„Właściwie narodziłem się na nowo…”

To Samanta, ale to Samanta, mistrzyni metafizyczna sprzed trzydziestu lat.

Przypomniała sobie, że właśnie skończyła osiemnaście lat i od osiemnastu lat mieszkała w wąwozie, odkąd była dzieckiem. Rok temu odnalazł jąEdward, najbogatszy człowiek w Jiangcheng , który powiedział, że jest jego wnuczką i przywiózł ją z gór do zamożnego Jiangcheng.

W zeszłym roku, mimo że wróciła do biologicznego ojca, nigdy nie była traktowana poważnie.

Można na nią zwalić winę na każdą drobnostkę w domu.

Przez osiemnaście lat spędzonych na wsi jej przybrany ojciec był pijakiem i hazardzistą, podczas gdy jej przybrana matka była tchórzliwa i niekompetentna, gotowa jedynie zaakceptować tę sytuację. To również spowodowało, że od dziecka miała niską samoocenę i rozwinęła bardziej zadowalającą osobowość.

Dlatego po przybyciu do Jiangcheng starała się, jak mogła, zadowolić wszystkich członków swojej rodziny. Najwyraźniej przez rok mieszkał w domu najbogatszego człowieka, ale żył jak niewolnik, mając niewystarczające jedzenie i ubranie. Całe jego ciało śmierdziało niedożywieniem i ziemistą cerą.

Tym razem została wyrzucona z domu, ponieważ jej szósta siostra Josephine oskarżyła ją o kradzież naszyjnika.

Cała rodzina Smithów nie chciała słuchać jej wyjaśnień i uważała, że jest złodziejką mającą zwyczaj kraść.

Wszyscy obojętnie patrzyli, jak Josephine biła ją szpicrutą, poniżając ją publicznie i depcząc jej godność.

Samanta pamięta, jak chcąc udowodnić swoją niewinność, uderzyła głową w ścianę i zemdlała.

Ale kiedy się obudził, leżał niezauważony w ogrodzie i nie pojawił się w krematorium.

Samanta podniosła lekko wzrok i zobaczyła nadjeżdżającą załogę krematorium.

„Dziewczynko, jesteś niesamowita! Zadzwoniłam do mamy, a ona powiedziała, że boli ją brzuch i nie chce jechać do szpitala na badania. Pomyślałam o Twoich słowach i poprosiłam, żeby szybko poszła na badanie i okazało się, że tam rzeczywiście było zapalenie. Na szczęście zostało to wykryte w porę. Weź tylko leki i wszystko będzie dobrze. Jak mogę ci podziękować, mała dziewczynko?

Personel spojrzał na nią z wdzięcznością i powiedział.

Kąciki bladych ust Samanty uniosły się lekko. „Bracie, proszę, zabierz mnie do domu”.

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1 Mistrz metafizyki powraca do osiemnastego roku życia

    „Naprawdę trudno chronić się przed dniem i nocą, trudno chronić się przed złodziejami domowymi!” W noc pełną ulewnego deszczu, grzmotów i błyskawic Samanta została ponownie brutalnie wypchnięta z domu przez służącą. Jej szczupłe ciało zachwiało się i spadła ze schodów. Dziewczyna zignorowała krew na

  2. Rozdział 2 Miłość rodzinna? Poddała się zdecydowanie!

    Po wielu zwrotach akcji Samanta w końcu dotarła do swoich drzwi. Naszym oczom ukazuje się wspaniała willa w stylu europejskim. Wysoka brama jest uroczysta i majestatyczna i została starannie zbudowana z białego marmuru importowanego z Grecji. Rozglądając się, widać zieloną trawę na przestronnym dzie

  3. Rozdział 3 Rywale

    Ciemność w oczach Snowa na chwilę zniknęła, ale przemówił uległym tonem: „Samanto, dzisiaj są moje urodziny i wszyscy tutaj ludzie to prominentni osobistości z Jiangcheng. Jeśli chcesz sprawić kłopoty, czy możesz zmienić datę ?” „To nonsens!” Franklin był wściekły. „Kto pozwolił ci zadzwonić na poli

  4. Rozdział 4 Krótkotrwały wygląd

    Kiedy po raz pierwszy spotkała Leonarda, był on już czołowym liderem w globalnym świecie biznesu. Imię Leonard symbolizuje władzę i bogactwo. Jest legendą na szczycie piramidy. Los jednak chciał, że życie Leonarda było krótkotrwałe i jego chwalebna kariera zakończyła się w wieku trzydziestu pięciu l

  5. Rozdział 5 Tajemnica ducha uderzającego w ścianę

    Samanta powiedziała spokojnie: „Te wyłamane drzwi zaraz się zawalą. Jeśli nie chcesz widzieć krwi, lepiej usiądź”. Leonard zerknął na chwiejną połowę drzwi. Chociaż były zniszczone, nie były... Huk! Połowa drzwi natychmiast się zawaliła, uderzając Leonarda w plecy. Samanta spojrzała na niego z uśmie

  6. Rozdział 6 Drugi brat? Zdjęcie jest prawidłowe!

    „Znowu mnie uderzyłeś?!” Ethan złapał się za policzek, jego oczy rozszerzyły się, wpatrując się w Samantę ze zdziwieniem. „Samantha, wstrząsasz sytuacją! Jestem twoim drugim bratem!” Uderzenie było mocne i mocne, zbiło go z tropu i zabolało bardziej niż uderzenie, które otrzymał u siebie. Minął rok,

  7. Rozdział 7 Wydałeś moje pieniądze na podrywanie dziewczyn!

    Samanta myślała, że Leonard złamał Richardowi rękę. Wyciągnęła mężczyznę z samochodu i obejrzała, na szczęście przypadkowo zwichnęła mu ramię i nie doznała obrażeń mięśni. „Wytrzymaj”. Złapała Richarda za ramię i kilkoma kliknięciami nastawiła przemieszczone kości. Richard poruszył ramionami kilka r

  8. Rozdział 8 Szalona kobieta

    Patrząc na Theodore'a pędzącego w jego stronę z wściekłą twarzą, myśli Samanty nie mogły powstrzymać się od powrotu do przeszłości. Theodore, mający zaledwie piętnaście lat, jest najmłodszym dzieckiem rodziny Smith i jej przyrodnim bratem, co czyni go siódmym najstarszym dzieckiem w rodzinie. W domu

  9. Rozdział 9 Bracie, na co szczekasz?

    Lilian powiedziała cicho z troską na twarzy: „Czy jest w tym jakieś nieporozumienie? Chociaż Xiaowan ma drobne problemy, jak ona, słaba dziewczyna jak Rose, mogła robić tak absurdalne rzeczy jak napad na drodze?” Ethan, który siedział na kanapie ze skrzyżowanymi nogami i przeglądał dokumentację medy

  10. Rozdział 10 Wyrzucony z domu

    Serce Williama nagle zadrżało, a fala gniewu wezbrała w jego sercu. „Czy nie nauczyłeś się czterech słów: «szacunek, bracie»? — zapytał głębokim głosem. Samanta uśmiechnęła się i przewróciła oczami, a jej ton był pełen żartu: „Jestem analfabetką. Skąd analfabeta może wiedzieć, jak czytać?” Te słowa

Klasyfikacja Fantasy

تم النسخ بنجاح!