Rozdział 502 On wcale nie odszedł
Uśmiechnęła się szyderczo: „Twoim zdaniem, chcę po prostu uprawiać seks z tym mężczyzną”.
Wyraz twarzy Emmetta był chłodniejszy niż jej. „Przynajmniej Sampson chce uprawiać z tobą seks”. „Ile razy chcesz, żebym ci to powiedział?
Sampson i ja nigdy wcześniej nie uprawialiśmy seksu." Głos Alyssy nagle stał się głośniejszy, ponieważ była zła.