Rozdział 322
Ponieważ Richard był sławnym malarzem, jego wypadek miał pewien wydźwięk społeczny, więc policja szybko potwierdziła, że zdarzył się wypadek drogowy.
Ostatecznie wypadek uznano za wypadek.
Po otrzymaniu listu potwierdzającego wypadek, zajęli się organizacją pogrzebu Richarda.