Rozdział 457 Para osłów
Reżyserzy, ekipa produkcyjna i publiczność byli zdezorientowani nagłym ostrzeżeniem Tobiasa skierowanym do Wynter. „O co w tym wszystkim chodziło?” zapytał jeden z widzów. „O mało nie umarłem ze śmiechu! O czym mówi Tobias?” zażartował inny.
Inni goście programu również dziwnie patrzyli na Tobiasa. Nie wyglądał na kogoś, kto mówi takie rzeczy.
Wynter jednak nie była zaskoczona, słysząc to z ust Tobiasa. Sądząc po jego zdjęciach i historiach, które opowiedział jej Fabian, był dokładnie typem człowieka, który mówił takie rzeczy.