Rozdział 448 Nadszedł czas powrotu braci
Ludzie wyciągali szyje, żeby popatrzeć – nie po to, żeby przyjrzeć się przedmiotom znajdującym się w pudełku, ale żeby dostrzec choć cień przepięknej kobiety!
Miała doskonałą figurę, długie, proste nogi i olśniewający uśmiech.
Nie była to nikt inny, tylko Wynter.