Rozdział 357 Leczenie zaburzeń dezorientacji
Wynter zawsze szanowała nauczycieli, więc stuknęła się z Marie kuflem piwa.
Marie uśmiechnęła się jeszcze bardziej promiennie. „Dzieciaku, czy ktoś ci kiedyś powiedział, że jesteś dojrzały i sympatyczny ponad swój wiek? Bycie z tobą poprawia mi humor”.
„Prawdopodobnie po prostu dobrze się dogadujemy” – odpowiedziała Wynter, podnosząc kawałek frytki. Rzadko kiedy naturalnie opuszczała gardę w towarzystwie kogoś takiego.