Rozdział 300 Wyciąganie wniosków
Dom nie zwracał uwagi na to, co myśleli inni członkowie społeczności. Był wystarczająco szczęśliwy, że udało mu się osiągnąć to, o co prosił go Jackson. „Wiesz, doktorze Geniuszu, liderzy tęsknili za tobą. Ciągle wchodzą na twój kanał na żywo i ledwo odważają się na przerwę na toaletę”.
„ Pomyślałam, że odwiedzę ich, zanim wyjadę” – powiedziała Wynter, idąc obok Doma.
Dom gapił się na nią. „Wyjść? Wychodzisz, Doktorze Geniuszu?”