Rozdział 12
Emeriel widziała Wielkiego Lorda Vladyę i Wielkiego Lorda Ottaia, ale nie tego, który nazywał się Wielki Lord Zaiper. Za każdym razem, gdy jego imię zostało wymienione, pokojówki Urekai i ludzcy niewolnicy wyglądali na przerażonych. Każdy z nich.
„On jest najgorszym ze wszystkich wielkich lordów” – szepnęła mu niewolnica, Amie, dzień wcześniej, szeroko otwierając oczy, by upewnić się, że nikt nie słucha, a korytarz jest pusty. „Lord Ottai potrafi być słodki, kiedy chce, a lord Vladya jest bardzo przerażający. Ale podobnie jak lord Ottai, jest sprawiedliwy i uczciwy w swoim przywództwie. Ale lord Zaiper?”
Amie znów rozejrzała się dookoła. „On jest potworem. Jego niewolnicy umierają każdego dnia. Niektórzy głodują, inni są torturowani dla zabawy, a niektórzy są nawet gwałceni na śmierć. Jego panowie niewolnicy są najgorsi, a lord Zaiper nie przejmuje się tym. On nawet nie widzi w nas ludzi”.