Rozdział 30
Wczesny poranek.
Nicole otworzyła oczy w ciepłym porannym świetle. Było tak przytulnie i łagodnie, że wygięła usta w słodkim uśmiechu. Ktoś zapukał do drzwi dokładnie na czas. Służąca zapytała łagodnym głosem: „Pani, czy jest pani obudzona?”
Słysząc to, Nicole odpowiedziała leniwym głosem: „Hm… wejdź.”