Rozdział 18 Ronny podniósł rękę i otarłłzy z jej oczu
„Jak starszy może przeprosić młodszą osobę? Poza tym uderzyłam ją, bo...” Lisa nagle straciła mowę. Zatrzymała się i podniosła głos: „Czy to nie dlatego, że martwię się o mojego tatę?”
Ronny także stracił cierpliwość, żeby kontynuować rozmowę z nią i po prostu milczał, z przyzwyczajenia krzyżując palce.
Cindy chciała przemówić, ale zanim otworzyła usta, Ronny złapał ją za rękę i dał jej znak, żeby nic więcej nie mówiła.