Rozdział 27 Brak zapisów członkowskich
Grant bardzo się zdenerwował.
Gdy recepcjonistka podążała za Trevorem, usłyszała jak Grant przeklina.
„Panie, ludzie, którzy tu przychodzą, są z wyższych sfer. Więc radzę, żebyś uważał na to, co mówisz”.
Grant bardzo się zdenerwował.
Gdy recepcjonistka podążała za Trevorem, usłyszała jak Grant przeklina.
„Panie, ludzie, którzy tu przychodzą, są z wyższych sfer. Więc radzę, żebyś uważał na to, co mówisz”.