Rozdział 97 Rozwodzimy się
Drzwi były uchylone, więc Raegan słyszała niski i głęboki głos Mitchela.
„Przepraszam, nie mogę tam teraz pójść. Odwiedzę cię, kiedy wrócę”.
Potem Mitchel zamilkł. Wydawało się, że słuchał tylko osoby, z którą rozmawiał. Ale Raegan nie mogła usłyszeć, co druga osoba mówiła.