Rozdział 48 Zabić Raegan i jej dziecko
Na szczęście Raegan oparła ręce na podłodze, aby się podeprzeć. Jej ciało nie uderzyło w podłogę.
Zanim zdążyła wstać, z oddali dobiegł ją stary głos. „Czy jesteś żoną Mitchela?”
Raegan podniosła głowę i zobaczyła starszą panią po sześćdziesiątce siedzącą na fotelu. Była ubrana luksusowo, ale miała zimną twarz.