Rozdział 386 Surowe słowa Raegan
„Raegan...” Głos Mitchela był ochrypły, gdy zawołał ją po imieniu, a prośba uwięzła mu w gardle.
Stało się to, czego Mitchel najbardziej się obawiał. Pomimo odzyskania pamięci Raegan nie była skłonna mu wybaczyć. Nie mógł zignorować bólu i cierpienia, jakie jej sprawił. Jego niezamierzone błędy nie zwalniały go z odpowiedzialności. Wiedział aż za dobrze, że nie ma prawa szukać jej przebaczenia. Jedyną drogą było dążenie do odkupienia.
Na widok bladej twarzy Mitchela, oczy Raegan zabłysły na myśl o czymś, a na jej ustach pojawił się gorzki uśmiech, gdy powiedziała: „Mitchel, pewnie życzyłeś sobie, abym na zawsze zapomniała o naszej przeszłości”.