Rozdział 382 Uderzyłeś mnie dla niego?
Raegan była zaskoczona, nie spodziewając się tak nagłego pytania. Przez krótką chwilę jej myśli pogrążyły się w chaosie. Jej uścisk na ubraniu Janey zacieśnił się mimowolnie, a jej kostki zrobiły się białe od nacisku.
Mitchel uważnie obserwował Raegan, nawet nie mrugając. W tym momencie poczuł, że życzy sobie, aby Raegan po prostu powiedziała: „Tak, Janey jest po prostu moją córką”. Oznaczałoby to, że nie wiedziałaby o tajemnicy otaczającej ojcostwo Janey, co sprawiło, że poczuł się trochę lepiej.
Ale odwrócony wzrok Raegan i mimowolne zaciśnięcie uścisku powiedziały mu wszystko, co musiał wiedzieć. Wiedziała, że jest biologicznym ojcem Janey. Co gorsza, zamierzała zachować to przed nim w tajemnicy.