Rozdział 135 Nie można odróżnić dobrych od złych
Serce Lauren zabiło mocniej, gdy to usłyszała.
W jej opłakanym stanie była przerażona, że Mitchel musi martwić się czymś innym, a nie swoją bezpośrednią opieką medyczną.
Ból w kolanie nie ustępował i podejrzewała, że Raegan mogła je złamać.