Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 451
  2. Rozdział 452
  3. Rozdział 453
  4. Rozdział 454 Epilog

Rozdział 382

Tak, musiał spać. Nie pamiętał, jak opierał się o ścianę, a ostry kamień wbijał mu się prosto w podstawę kręgosłupa. Musiał zemdleć i chyłkiem wrócił do tej okropnej pozycji, z której teraz powoli się przesunął do przodu, krzywiąc się z powodu ostrego, kłującego bólu między łopatkami.

Dźwięk łańcuchów Benjamina, przesuwających się po twardej, nierównej podłodze, rozbrzmiewał w cichej komnacie, gdy przeniósł ciężar ciała, próbując znaleźć pozycję siedzącą, która sprawiałaby mu odrobinę mniej bólu.

W pobliżu rozległ się jęk. Benjamin spojrzał w lewo i dostrzegł kształt dwóch postaci skulonych przy ścianie jakieś dziesięć stóp od niego. Obaj więźniowie rozciągnęli się do najdalszych zakamarków łańcuchów, aby zbliżyć się na tyle, by móc się dotknąć.

تم النسخ بنجاح!