Rozdział 164
Podniosłem kołnierzyk koszuli i odwróciłem się na bok.
„Zobaczymy się jutro, Iris. Odpocznij trochę i nie wahaj się zadzwonić do lekarza, jeśli ból głowy się nasili. Okej?”
„Okej.” Zaczęła powoli zamykać drzwi. „Dzięki jeszcze raz. Do zobaczenia jutro.”