Rozdział 77 Księga 65 Szybka
Dwójka najlepszych przyjaciół w końcu ulega tej żądzy rozkoszy... Punkt widzenia Kierana
Popołudniowy upał zdawał się nasilać, gdy ja i Roy siedzieliśmy przytuleni na kanapie. Właśnie skończyliśmy przygotowywać i jeść lunch, więc po prostu siedzieliśmy i rozmawialiśmy przez wiele godzin...
Popołudniowy upał wydaje się tylko potęgować moje uczucie i pożądanie do niego. Roy obejmuje mnie ramieniem i przesuwa palcami drugiej ręki po mojej szczęce, delikatnie mnie całując. Jego pocałunki zdają się budzić uczucia, które trzymałam w sobie stłumione, a moje pożądanie do niego po prostu swobodnie krążyło, gotowe, by zostać uwolnione...