Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151
  2. Rozdział 152
  3. Rozdział 153
  4. Rozdział 154
  5. Rozdział 155
  6. Rozdział 156
  7. Rozdział 157
  8. Rozdział 158
  9. Rozdział 159
  10. Rozdział 160
  11. Rozdział 161
  12. Rozdział 162
  13. Rozdział 163
  14. Rozdział 164
  15. Rozdział 165
  16. Rozdział 166
  17. Rozdział 167
  18. Rozdział 168
  19. Rozdział 169
  20. Rozdział 170
  21. Rozdział 171
  22. Rozdział 172
  23. Rozdział 173
  24. Rozdział 174
  25. Rozdział 175
  26. Rozdział 176
  27. Rozdział 177
  28. Rozdział 178
  29. Rozdział 179
  30. Rozdział 180
  31. Rozdział 181
  32. Rozdział 182
  33. Rozdział 183
  34. Rozdział 184
  35. Rozdział 185
  36. Rozdział 186
  37. Rozdział 187
  38. Rozdział 188
  39. Rozdział 189
  40. Rozdział 190
  41. Rozdział 191
  42. Rozdział 192
  43. Rozdział 193
  44. Rozdział 194
  45. Rozdział 195
  46. Rozdział 196
  47. Rozdział 197
  48. Rozdział 198
  49. Rozdział 199
  50. Rozdział 200

Rozdział 56

Colton był zaskoczony tym, co właśnie powiedziała Nicole, ale nie dał tego po sobie poznać. Na jego twarzy pojawił się dziwny wyraz, gdy usłyszał, jak Nicole wspomina noc swojego spotkania z Josephem. Data naprawdę pasuje do tego, co powiedział mi ten mały bachor. Jego czarne oczy lekko pociemniały, ale nie powiedział ani słowa. W końcu wątpił w pochodzenie Haydena, ponieważ chłopiec brzmiał tak pewnie, jakby miał na to konkretny dowód, a on naprawdę zrobił test DNA na ojcostwo na włosach Haydena, ale wyniki... Zachichotał w duchu, szybko wypędzając te myśli z głowy. Z odrobiną uśmiechu na twarzy zapytał: „W takim razie, panno Anderson, jak chciałaby pani, żebym pani pomógł?”

Nicole zastanowiła się przez chwilę; właśnie wszystko zaplanowała na dole. Powiedziała poważnie: „Joseph i ja zgodziliśmy się pójść do szpitala w ten weekend, ponieważ wyniki testu na ojcostwo będą przekonujące tylko wtedy, gdy test zostanie wykonany tuż przed nami. Prezydencie Gardner, jeśli masz czas, czy mógłbyś pójść ze mną do szpitala?”

Colton się uśmiechnął. Łatwo było mu zrozumieć, co Nicole miała na myśli, i skinął głową z lekkim odcieniem radości w ciemnych oczach. Nigdy nie był wścibską osobą , ale z jakiegoś powodu bez wahania zgodził się pomóc Nicole, gdy zobaczył wiadomość, którą mu wysłała. Może tym razem to tylko dla dobra naszej współpracy, pomyślał. „W porządku. Panno Nicole, jeśli ma pani jakieś plany, równie dobrze może mi pani powiedzieć szczegóły”. Dzisiaj był poniedziałek, a więc cały tydzień przed weekendem. Mieli mnóstwo czasu, żeby się przygotować.

تم النسخ بنجاح!