Rozdział 28 Czy naprawdę musisz być tak uważny?
Czy jego samice nie powinny czekać na niego w plemieniu? Po co miałyby iść w tak niebezpieczne miejsce?
Jade udawała przerażoną: „Bogini powiedziała, że jest tam sadzawka z gorzką wodą, ale ja wpadłam do sadzawki z mętną wodą”.
„Ludożerny, błotnisty basen, o mój Boże!”