Rozdział 15
Słysząc te żenujące słowa, rodzina Quirk nie mogła pozbyć się uczucia niezręczności. Mimo wszystko nadal z niecierpliwością czekali na to, co miało się wydarzyć.
Czy może być tak, że dziś wieczorem...
„Właśnie brałam prysznic, dlatego tak długo zajęło mi otwarcie drzwi”.