Rozdział 332
„To tylko zadrapania. Nie musimy jechać do szpitala. Po prostu wróćmy do domu i posmarujmy je maścią”. Alexander otarł łzę spływającą mu po policzku. „Nie martw się”.
Potem odwrócił się i spojrzał na Ethana, który ich obserwował. „Pan Lynch.”
Alexander podniósł głowę i skupił swoje czyste oczy na Ethanie. „Emma i ja pójdziemy teraz do mamy. Dziękuję za uratowanie nas”.