Rozdział 268
Alexander przewrócił oczami i leniwie oparł się o kanapę. Ethan westchnął. „To wszystko wina Elary. Ona cię rozpieściła”.
„To nie ma nic wspólnego z mamą. Dobrze, usiądę porządnie”. Alexander nie mógł znieść, jak ktoś źle mówi o jego matce, więc natychmiast usiadł. „W porządku. O czym chciałeś ze mną porozmawiać?”
„Alice jest twoją matką”. Ethan rzucił Alexandrowi poważne spojrzenie. „Nosiła ciebie i Emmę w swoim łonie przez dziesięć miesięcy i nawet miała wypadek samochodowy w czasie ciąży. Życie nie było dla niej łatwe. Wiem, że oboje spędziliście dużo czasu z Elarą i że ona was wychowała, ale to nie znaczy, że możecie zachowywać się wobec Alice niegrzecznie. Jest twoją biologiczną matką. Oboje jesteście mądrymi dziećmi, więc jestem pewien, że rozumiecie, dlaczego jej nie było przy tobie, ale teraz, gdy wróciła, musicie traktować ją z szacunkiem, na jaki zasługuje”.