Rozdział 128
„Ethan Lynch, nie zawiedź mnie!”
W końcu Ethan powoli podniósł głowę. Jego oczy były spokojne. „Słyszałem plotki, ale nie mam dowodów, że ma to coś wspólnego z Zarą”.
Brzęk!
„Ethan Lynch, nie zawiedź mnie!”
W końcu Ethan powoli podniósł głowę. Jego oczy były spokojne. „Słyszałem plotki, ale nie mam dowodów, że ma to coś wspólnego z Zarą”.
Brzęk!