Rozdział 11
Niedługo po tym, jak Aleksander usiadł, kelner zaczął obsługiwać Zarę.
Alexander wyciągnął rękę, by zatrzymać kelnera, który dostarczał jedzenie Zarze, i zapytał, mrugając wielkimi oczami: „Cześć, co to za danie?”
Mały chłopiec był tak słodki i grzeczny, że kelner nie mógł się powstrzymać, by nie zatrzymać się i nie uśmiechnąć do niego. „To jest polędwica mignon. Jeśli chcesz ją zjeść, poproś mamę, żeby ci zamówiła!”