Rozdział 666 Nic, tylko wyjątkowość
Bella od razu poczuła podejrzenie, dyskretnie zerkając na Justina. Nie mogła zrozumieć, co ten mężczyzna znowu knuje!
Atmosfera przy stole była napięta.
„ To po prostu zwykły towar handlowy. Mój biznes nie jest niczym szczególnym.”