Rozdział 92 Płacz za nim
Lenny nie był w tym momencie w pełni rozbudzony. Nie potrafił nawet stwierdzić, czy śni. Ale miękkie uczucie na jego ustach sprawiło, że nie potrafił zapomnieć i pragnął więcej.
Naprawdę pomyślał o tej szalonej nocy...
W tym momencie usłyszał cichy głos.