Rozdział 865 Nadal kochasz ojca, prawda?
„Nie udawaj głupiej. Czy ty mi tego nie dałaś?” Catherine potrząsnęła nadgarstkiem, by pokazać bransoletkę, którą nosiła. To była nowość i nawet bogaci mieli trudności z jej zdobyciem.
Scarlet była naprawdę zdezorientowana. Kiedy wysłała Catherine prezent, a co dopiero tak luksusowy prezent? Ta bransoletka z limitowanej edycji nie była czymś, co ktoś o jej statusie mógłby dostać w swoje ręce.
Poza tym, nie wyglądało to na coś, co Lenny by zrobił. Kto jej pomagał w tajemnicy?