Rozdział 345 Podziękowania dla Niego
„Masz rację. Marlon ostrzegał Violetę wiele razy. Jest pewna, że nie odważy się z nią posunąć za daleko, więc jest pewna swojego braku zasad. Nie zmieniła się przez lata. Skoro jesteś ciekawa, chodźmy ją zapytać”.
Wiedziona ciekawością, Yasmin złapała Scarlet za rękę i poprowadziła ją, by przechwycić Violetę na parkingu.
Gdy tylko Violeta zobaczyła Yasmin i Scarlet, zatrzymała się jak wryta, a jej twarz zrobiła się biała jak papier.