Rozdział 198 Byłeś tym, o którego się najbardziej martwiła
Hamlin porządkował rzeczy Marlene w rezydencji rodziny Fosterów.
„Panie Carson, jakie są pana plany na przyszłość?” Scarlet zapytała łagodnym głosem.
„Byliśmy razem przez większość mojego życia. Nagle odeszła. Nie wiem, jak postępować. Skoro rezydencja została mi pozostawiona, to... równie dobrze mogę tu zostać do końca życia”.