Rozdział 1121 Stosowanie leków
„Wszystko w porządku?” zapytał Marlon z nutą paniki w głosie.
Gdy miał już wejść do łazienki, Laurie go zatrzymała. „Nie wchodź. Jest tu za ślisko. Nie ma nawet maty antypoślizgowej”.
Cóż, Marlon był ślepy. Co jeśli on też się poślizgnie?