Rozdział 12
Eugene krzyknął nagle. Chociaż nie ruszył się ani o krok od miejsca, w którym stał, jego aura przycisnęła Olivię.
„ Pani Maxwell, pozwól mi przeprosić w imieniu mojej rodziny. Mój dziadek jest nieprzytomny od tygodnia. Jeśli możesz go wyleczyć, zrób to.” Jego postawa była raczej uprzejma.
Olivia zatrzymała się więc i spojrzała na niego. „Czy nie powiedziałeś, że mam problemy z charakterem moralnym, panie Nolan? Dlaczego? Nie boisz się, że mój charakter moralny jest tak słaby, że mogłabym skrzywdzić starca w trakcie leczenia?