Rozdział 899 Hickeys
Wendy zatrzymała się w miejscu.
Ruth rozejrzała się dookoła zdezorientowana. „Skąd dochodzi muzyka? Jest taka głośna”. Mrugnęła kilka razy, zanim zwróciła się do strażników. „Idźcie to sprawdzić. Czy Ensfield nie zabrania swoim mieszkańcom robienia dużo hałasu?”
Jeden ze strażników natychmiast poszedł zbadać sprawę.