Rozdział 509 Mia
"Dobra."
Butelka szampana stała tuż przed nią. Wendy wzięła butelkę do ręki i nalała sobie kieliszek. Właśnie gdy miała wstać z kieliszkiem, ktoś nadepnął jej na stopę.
Wendy jęknęła, a jej twarz wykrzywił ból.
"Dobra."
Butelka szampana stała tuż przed nią. Wendy wzięła butelkę do ręki i nalała sobie kieliszek. Właśnie gdy miała wstać z kieliszkiem, ktoś nadepnął jej na stopę.
Wendy jęknęła, a jej twarz wykrzywił ból.