Rozdział 399 Mam swojego chłopaka
Wendy uniosła brwi i swobodnie przerzuciła długopis przez palce. „Panie Harris, czy jest pan pewien, że to ostateczna decyzja?”
„Tak! Jestem absolutnie pewien!” Sam skinął głową stanowczo.
Widząc, że podjął decyzję, Wendy szybko podpisała się na ostatniej stronie umowy. Z rozmachem odcisnęła odcisk palca i zwróciła umowę Samowi. Natychmiast wyjął pieczęć firmy i zapieczętował ją, aby dokończyć umowę.