Rozdział 349 Ślub
Kiedy usłyszała, co powiedział Brian, Grace poczuła się bardzo zaszczycona. Po raz pierwszy usłyszała, jak mężczyzna nazwał ją uroczą. Zarumieniła się przed nim.
Chociaż lubiła wygłupiać się z mężczyznami, wszyscy byli zabawkami. Płaciła im za to, żeby jej służyli. Nie obchodziła ich ona jako osoba. Interesowały ich tylko jej pieniądze. Ale z Brianem czuła, że traktuje ją jak księżniczkę. Grace była przeszczęśliwa.
Gdy znów podniosła wzrok, zauważyła, że twarz Briana była nieco ponura. Oszołomiona, zapytała: „Co ci jest?”