Rozdział 165: Prawie dać się oszukać
Brian czule uścisnął dłoń Eris. Jego gest sprawił, że Eris przechyliła głowę i spojrzała na niego ze zdziwieniem.
„Przepraszam!” powiedział nagle z wyrazem winy na twarzy.
„Po co?” zapytała Eris, marszcząc brwi.