Rozdział 637 Nawet jej modelki nie były tak dobre
Słysząc słowa Maggie, twarz Tami nagle się zmieniła. Co Maggie miała na myśli? Czy miała na myśli, że była tutaj, aby ją uczyć?
Roześmiała się chłodno i powiedziała: „Dobrze, że się nie cofnęłaś, siostro”.
„Jak mogłam się cofnąć? Gdybym to zrobiła, nadepnęłabym na ciebie”. Brwi Maggie były uniesione, a jej ton był łagodny, bez żadnych oznak gniewu, ale Tami była po prostu wściekła.