Rozdział 587 Trochę boję się Joyce'a
„No dobra. Daj mu kluczyki do samochodu. Kiedy każe komuś opuścić miejsce parkingowe, będziesz mogła zaparkować samochód” – powiedział Wilson do Candy.
Candy się uśmiechnęła i rzuciła kluczyki do samochodu menadżerowi City On.
Następnie wzięła Wilsona pod ramię i windą wjechała na górę.