Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 851 Czy chcecie wziąć ślub razem?
  2. Rozdział 852 Okazywanie uczuć
  3. Rozdział 853 Przypadkowe spotkanie z Zeną
  4. Rozdział 854 Candy jest zbyt dobra w udawaniu
  5. Rozdział 855 Zgoda
  6. Rozdział 856 To także moja umiejętność mieć takich przyjaciół
  7. Rozdział 857 Taka przyjaźń
  8. Rozdział 858 Nie porwij jej moralnie
  9. Rozdział 859 Zobacz, czy wstydzisz się siebie?
  10. Rozdział 860 Walka z Vincentem
  11. Rozdział 861 Dziewczyny o dwóch twarzach są przerażające
  12. Rozdział 862 Tworzenie wyjątkowego pierścionka
  13. Rozdział 863 Czy może wyleczyć się tutaj po zaledwie roku nauki?
  14. Rozdział 864 Chcesz zmienić lekarza
  15. Rozdział 865 Wziąłem lekarstwo Maggie
  16. Rozdział 866 Każdy ma swoje wyjątkowe szczęście
  17. Rozdział 867 Zena budzi się, ale nikt nie odważył się jej uzdrowić
  18. Rozdział 868 Pojawia się dr Perry
  19. Rozdział 869 Masz wokół siebie dobrego lekarza
  20. Rozdział 870 Lekarstwa i recepty są stracone
  21. Rozdział 871 Wygląda na to, że Zena się zmieniła
  22. Rozdział 872 Zdobądź wsparcie za pomocą darowizn
  23. Rozdział 873 Jesteś mój
  24. Rozdział 874 Wygrana ponownie wspiera
  25. Rozdział 875 Będzie mi Ciebie brakować
  26. Rozdział 876 Zena znów zachorowała
  27. Rozdział 877 Myśląc o Nim
  28. Rozdział 878 Przewyższyć Starego Graysona
  29. Rozdział 879 Naprawdę niedopuszczalne
  30. Rozdział 880 Podaj jej lekarstwo

Rozdział 1 Zdrada

Maggie Johnson starała się kierować wózkiem inwalidzkim do drzwi sypialni, trzymając w ręku prezent. Był to kubek, który sama zrobiła. W jej umyśle najlepszy był prezent DIY, a kubek reprezentował jej szczerość.

Dziś były urodziny Kevina Browna i ona przygotowała dla niego niespodziankę.

Pracował tak ciężko każdego dnia i powinien teraz nadal spać. Chciała zobaczyć go we śnie. Minęło pół miesiąca odkąd widziała go ostatni raz.

Gdy dotarła do drzwi sypialni, nagle rozległ się kobiecy głos: „Kevin, naprawdę zamierzasz poślubić Maggie? Została jej tylko jedna noga...”

Oszołomiona Maggie dostrzegła przez szczelinę, że jej narzeczony, Kevin, i jej przyrodnia siostra, Tami Johnson, przytulają się na łóżku...

„Tak, oczywiście. Tylko poprzez małżeństwo dałaby mi pierścień przekazany jej przez matkę”. Uśmiechnął się szyderczo Kevin.

„No więc, czy mógłbyś się z nią rozwieść po otrzymaniu tego, czego chcesz?” Tami spojrzała na niego z oczekiwaniem.

Kevin prychnął: „Zamiast rozwiedzionej żony, mam tylko martwą żonę”.

Tami zachichotała: „Jesteś zły”.

„Nie podoba ci się?” zapytał chrapliwym głosem.

„Nie…” Nastąpiła kolejna fala namiętności.

Pęknięcie.

Kubek wypadł z ręki Maggie i roztrzaskał się o podłogę. W popłochu pokierowała wózkiem, ale utknął i nie chciał się ruszyć.

„Kto tam?” W pokoju Kevin zapytał nagle, zeskoczył z łóżka, owinął ręcznik wokół dolnej części ciała, wybiegł i zesztywniał na widok Maggie.

„Mag, wróciłaś tak nagle?” – zapytał w panice.

„Heh, gdybym tego nie zrobiła, czy nie przegapiłabym wspaniałego show?” Maggie z gorzkim uśmiechem prychnęła.

„Mag, mogę wyjaśnić”. Kevin był trochę zaniepokojony. Jego plan prawie się powiódł i nie powinien teraz wszystkiego zepsuć.

Trzymał się wózka inwalidzkiego Maggie. Mając tylko jedną nogę, Maggie nie miała zbyt wiele siły. Ciągnięta przez niego w ten sposób, nie mogła się ruszyć.

Owinięta w prześcieradło Tami wybiegła i złapała Maggie za rękę: „Siostro, to moja wina, nie obwiniaj Kevina. Chcę być jego kobietą i nie zniszczę twojego małżeństwa. Nadal możesz go poślubić”.

Rozgniewana słowami Tami, Maggie prawie się załamała i krzyknęła: „Puśćcie mnie, obrzydliwi cudzołożnicy”.

Podniosła rękę i uderzyła Tami, zostawiając pięć odcisków palców na jej opuchniętej twarzy.

„Tami, wszystko w porządku?” Kevin spojrzał na twarz Tami z niepokojem.

Tami pokręciła głową.

Kevin zmienił wyraz twarzy: „Maggie, nie przegap naszej życzliwości. Myślisz, że żenię się z tobą, bo cię kocham? Jeśli nie dla spuścizny twojej matki, jak miałbym chcieć cię poślubić? Spójrz na siebie, masz tylko jedną nogę. Jeśli weźmiemy ślub, jak myślisz, że będę mógł się z tobą całować? Będę się bał, rozumiesz? Powinna być szczupła i długa noga, ale teraz jest gigantyczną blizną”.

Maggie zadrżała. „Moja noga doszła do tego, kiedy próbowałam cię uratować. A teraz mówisz mi, że się boisz?”

„Jeśli nie dla dobra mnie uratowałeś, myślisz, że chciałbym na ciebie spojrzeć?” Głos Kevina stał się chłodniejszy.

„Ha-ha...” Maggie śmiała się przez łzy. Tylko Bóg wiedział, jak wiele poświęcenia poczyniła dla Kevina.

تم النسخ بنجاح!