Rozdział 833: Nikt nie może dręczyć Laney
Gdy Kelly i Laney wychodziły z dworu, Kelly wyczuwała napięcie między Garrettem i Verą.
Występując naprzód, Kelly przemówiła w imieniu Very. „Panie Harding, to nie ma nic wspólnego z panią Harding. Nie mieliśmy pojęcia, że nasi partnerzy biznesowi nagle przyjadą z wizytą. Nie spodziewaliśmy się tego. Nie możesz winić za to swojej matki”.
Zauważywszy chęć Kelly do ochrony Very, Garrett podejrzewał, że ona również była w to zamieszana. Spojrzał na Kelly chłodno. „Czy ty nie jesteś moją sekretarką?” zapytał. „Czy pracujesz również na pół etatu jako gosposia dla mojej rodziny? Przyjmowałem partnerów biznesowych w biurze, a ty masz czas, żeby pójść na tę kolację z Laney i moją matką?”